Stefan Hula: nie takiego początku sezonu oczekiwałem

Stefan Hula rozpoczął 17. już sezon startów w Pucharze Świata. 34-latek przebrnął kwalifikacje, ale nie był do końca zadowolony ze stylu, w jakim to uczynił. Zajął bowiem 44. miejsce. - Z progu wydawał mi się dobry skok, ale przykleiło i zabolało - śmiał się Hula, który przyznał, że kiedy popełnia się trochę błędów, to bez pomocy wiatru trudno jest odlecieć.

Tymczasem te podmuchy w piątek w Wiśle nie były zbyt mocne. - Nie takiego początku sezonu oczekiwałem, ale jestem spokojny. Wiem, jak skakałem latem. I właśnie do oddawania takich prób będę dążył - mówił skoczek KS Eve-nement Zakopane, który przyznał, że miał pewne problemy - jak to określił - z ciałem. To spowodowały kłopoty z pozycją dojazdową.