Kamil Stoch króluje w Bischofshofen i wygrywa 69. Turniej Czterech Skoczni!

Kamil Stoch w fenomenalny sposób przypieczętował zwycięstwo w 69. Turnieju Czterech Skoczni. Nasz mistrz znokautował rywali w finałowym konkursie w Bischofshofen i w pięknym stylu triumfował na Skoczni im. Paula Ausserleitnera. Podopieczny Michała Doleżala skakał fantastycznie tego wieczoru, uzyskał 139 oraz 140 metrów i tym samym mógł cieszyć się z trzeciego w karierze triumfu w tym prestiżowym turnieju.

Kamil Stoch w tegorocznym turnieju zgromadził na swoim koncie 1110,6 punktu i o prawie 49 punktów pokonał drugiego w klasyfikacji Niemca Karla Geigera. Trzecie miejsce wywalczył Dawid Kubacki, który stracił do Stocha blisko 53 punkty. Po raz drugi w historii dwóch reprezentantów Polski stanęło na podium Turnieju Czterech Skoczni. Znakomite wyniki osiągnęli również Piotr Żyła oraz Andrzej Stękała, którzy rywalizację w 69.edycji ukończył odpowiednio na piątym i szóstym miejscu.

W ostatnim konkursie turnieju rozgrywanym w Bischofshofen Kamil Stoch nie dał rywalom żadnych szans. Nasz mistrz królował na Skoczni im. Paula Ausserleitnera i tym samym zapisał na swoim koncie 38. w karierze triumf w zawodach Pucharu Świata. Polak w pięknym stylu dwukrotnie daleko lądował na obiekcie HS-142, z dużą przewagą pokonując Mariusa Lindvika. Norweg po skokach na odległość 137 i 140,5 metra stracił do Kamila Stocha ponad 20 punktów. Na najniższym stopniu podium stanął Karl Geiger.

W czołowej „10” zawodów zameldowali się również siódmy Piotr Żyła (134 i 136,5 m) i ósmy Andrzej Stękała (135 i 133 m). Punkty zdobyli także 15. Dawid Kubacki (132 i 131,5 m) i 25. Aleksander Zniszczoł (126 i 123 m). Awansu do serii finałowej nie zdołali wywalczyć: 32. Klemens Murańka (122 m) i 48. Maciej Kot (113 m).

Po zawodach w Bischofshofen nasza reprezentacja powiększyła przewagę nad rywalami w Pucharze Narodów. W finałowym konkursie 69. Turnieju Czterech Skoczni podopieczni Michała Doleżala zdobyli łącznie 190 punktów i z sumą 2018 punktów prowadzą w tym zestawieniu. Druga Norwega traci do biało-czerwonych 46 punktów. Natomiast strata Niemiec powiększyła się do 186 punktów.

Liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata pozostał Norweg Halvor Egner Granerud (768 pkt.). Drugi jest Niemiec Markus Eisenbichler (584 pkt). A na trzecim miejscu umocnił się Kamil Stoch, który wywalczył w tym sezonie już 508 punktów. Tuż za najlepszą trójką plasują się: czwarty Dawid Kubacki (397 pkt) i piąty Piotr Żyła (394 pkt.).