23 LISTOPADA 2020

Dawid Kubacki: skoki w Wiśle dały mi dużo pewności siebie

Dawid Kubacki, choć miał problemy zdrowotne, to jednak dobrze spisał się w inauguracyjnym konkursie Pucharu Świata. Zwłaszcza, biorąc pod uwagę, że miał problemy na ostatnich zgrupowaniach.

Zawodnik TS Wisła Zakopane ukończył rywalizację na 11. pozycji. Po drugim skoku spadł o dwie pozycje, ale też nie miał szczęścia do warunków. - Na progu wykonałem swoją robotę, ale nie było warunków do tego, by oddać daleki skok. Nawet zrezygnowany machnąłem rękami, ale zaraz byłem zdziwiony, bo mimo słabych metrów niewiele spadłem w klasyfikacji - mówił nasz mistrz świata z Seefeld.

30-latek był jednak zadowolony z weekendu, w którym razem z kolegami stanął na podium. - W pierwszy dzień miałem problemy z tym, by się rozpędzić. W konkursie drużynowym już były fajne skoki. Dodały mi one dużo pewności siebie. W niedzielę skoki były dobre, ale zabrakło trochę szczęścia. Jest dobrze - przekonywał Kubacki, który przed niedzielnym konkursem borykał się z problemami z plecami.

Źródło: PZN